Komentarze: 3
Z tym człowiekiem chyba nie da się normalnie żyć. On jest najważniejszy, jak możesz chcieć mu pomóc skoro on akurat robi inną czynność a wcześniej dzwoni i żali się jakie to go nieszczęście spotkało.Więc po co to robi? NIE WIEM... Ale od dziś muszę postarać się podchodzić na całkowitym luzie do tej relacji i dać sobie szansę na szczęście...